czwartek, 1 grudnia 2005

WISŁA 25-29.11.2005

Kolejny spontaniczyny wyjazd z dala od snobizmu. Odpoczynek po długiej cieżkiej pracy czyli obronie Magisterki... Pogoda dopisała, dużo sniegu, jadła i dobrych regionalnych trunków w miłym towarzystwie. Bajeczny widok z okna - sarenki na wyciagniecie reki Stylowa kamienna winiarnia, gdzie przy iskrzącym ognisku, można degustować wina z najlepszych winnic. Bajecznie. Polecam. Smakosze beera też będą mieli uczte. Majestatyczna i rozłożysta Czantoria (955 m) króluje nad doliną Wisły a tam pyszna Kwasnica w chlebie z "wkładką" . Cieszyn. Studnia trzech braci - Jak mówi legenda była miejscem spotkania trzech braci: Bolka, Leszka i Cieszka. W XIV w. należała do dominikanów.

Pora wracac do rzeczywistosci, Do zobaczenia

wtorek, 16 sierpnia 2005

Swaderki "Gwiazdy" 13-15.08.2005

Witam ponownie. Ten wyjazd był wyjatkowo spontaniczny. Byłysmy pełne pozytywnych wibracji gdyż nasze mysli krążyły wokół "naszych" mężczyzn. Którzy jak zwyke byli niedostępni. Tym razem w rolach głównych chciałabym przedstawić: Brytnej- szałową szatynkę o diabelskim spojrzeniu.

Poranki są najpiekniejsze, szum tataraku, słonko powoli wstaje i wita się z nami do tego poranna kawa na pomoscie i cisza, cisza dookoła.

poniedziałek, 18 lipca 2005

Swaderki bierki 15-17.07.2005

Jak co roku bywa, babski wyjazd wsród przyrody. Skład czasem ulega zmianie jednak sens pozostaje ten sam. Z dala od facetow i domowych obowiazków. "szkoda sensu" prawda Mona :)

Wszystko co dobre sie konczy.... do zobaczenia za miesiąc ......

niedziela, 2 stycznia 2005

Przeszłość odchodzi do Lamusa !!!!!!

.... - 2005 Przeszłosć zostawiam za drzwiami. Przyszłosć ma o wiele więcej pozytywnych wibracji !!!